Jak już wspominałam w XIX wieku na skutek fascynacji dawną modą nastąpił powrót châtelaines. Niemałą rolę odegrała w tym ówczesna moda - w okresie biedermeieru nastąpił powrót eksponowania szczupłej talii - zaś przypinane do paska torebki i châtelaines rzucały się w oczy i zwracały uwagę na smukłość talii. Dlatego też ich popularność trwała od końca lat 20. XIX wieku aż do pierwszego dziesięciolecia XX wieku. Najprawdopodobniej w roku 1828 pojawiła się nazwa châtelaine - podkreślała pogląd, że XIX-wieczna dama dzięki zawieszonym przy pasku kluczom stawała się podobna średniowiecznej kasztelance. Oczywiście szybko oprócz klucza zaczęto nosić także inne drobiazgi. Co ciekawe fakt ten został szybko zauważony i zaczął być wyśmiewany za pomocą karykatur modowych, drukowanych w prasie.
![]() |
The Chatelaine; a really useful present, John Leech, drzeworyt, czasopismo satyryczne „Punch”, 1849 r., źródło: http://punch.photoshelter.com/ |
Przykładowo w czasopiśmie satyrycznym "Punch" w 1849 roku zamieszczono rysunek przedstawiający młodą panią w krynolinie z szatelenką z podoczepianą ogromną ilością absurdalnych (ale i skądinąd praktycznych) przedmiotów, takich jak czajnik, miotła, łyżka, rakietka do gry, itp. Przypomina to nieco dzisiejszy pogląd na temat damskich torebek, w których panie przechowują wszystko co przyjdzie im do głowy.
![]() |
How to make a chatelaine a real blessing to mothers, John Leech, drzeworyt, czasopismo satyryczne
„Punch”, 1849 r., źródło: http://www.victorianweb.org/
|
Inną zabawną karykaturą jest drzeworyt z tego samego pisma (1849 r.) pt. "How to make a Châtelaine a real blessing to Mothers", ukazujący młodą matkę, która do łańcuszków szatelenki ma przyczepione zabawki, wózek z niemowlęciem, nieco starsze dziecko a nawet psa, dzięki czemu może w spokoju oddawać się lekturze, nie zwracając na nie uwagi.
![]() |
Portret Marii Pusłowskiej, Jan Matejko, 1871 r. (fot. Grzegorz Zygier), źródło: http://www2.maius.uj.edu.pl/, |
XIX-wieczne châtelaines często swoją formą przypominały ich pierwowzór z poprzedniego stulecia. Widoczne jest to na przykład na portrecie Marii Pusłowskiej, namalowanym w 1871 roku przez Jana Matejkę. Przedstawiona na nim kobieta trzyma szatelenkę z medalionem lub zegarkiem zaskakująco podobną do châtelaines znanych nam z XVIII stulecia.
![]() |
Ilustracja z „Bluszczu”, 1897, Muzeum Narodowe w Krakowie, źródło: Kowalska J.R., Torebki, sakiewki i portfele ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, Kraków 2009, s. 49 |
Moda na noszenie châtelaines i torebek przyczepianych do paska nasiliła się w okresie turniury - spłaszczona z przodu suknia stanowiła dla nich świetne tło. Największa popularność a co za tym idzie i różnorodność szatelenek przypada na okres 1890-1910. Wskazują na to liczne wzmianki o châtelaines pojawiające się w prasie kobiecej tego okresu. Pojawiły się wtedy szatelenki na rękę, na palec oraz uproszczone, własnoręcznie robione z tkanin. Pozwolę sobie przytoczyć kilka przykładów.
![]() |
Pasek „Jeanne d’Arc”, "Bluszcz", t. XII: 1876, Dodatek Nr 7,b.s. |
W 1876 roku w "Dodatku do Bluszczu" nr 7 zamieszczono taki opis: "Pasek ten zrobiony z czarnej aksamitki, trzy centim. szerokiej, z której pukle po 18 cent. długie, spajane pierścionkami i agrafkami z oksydowanego i polerowanego srebra. Spięcie paska pokrywa kokarda z końcami tejże aksamitki, której węzeł zdobi srebrna sprzączka. Pod kokardą przyszyta blaszka z haczykiem. W środkowym końcu kokardy umieszczona maleńka blaszka, w której środku umieszczony łańcuszek z haczykiem do powieszenia wachlarza lub t.p." [1]
Tego samego roku, również w "Dodatku do Bluszczu" w nr 35 zaprezentowano sznur do parasolki lub wachlarza noszony na ręce. "Sznur z oksydowanych pereł do zawieszania wachlarza lub parasolki, nosi się na ręku. Jeden koniec sznura ma dużą szlifowaną, wewnątrz pustą perłę, do przesunięcia drugiego końca, u którego daną jest agrafka do zawieszania wachlarza i t.p. Aby denta perła nie przesuwała się tam i napowrót, w środku sznura przymocowany jest mały pierścionek." [2]
Czasami do paska oprócz wachlarza mocowano również haczyk do podnoszenia trenu na co wskazuje opis z nr 42 "Dodatku do Bluszczu" z 1876 roku. "Czarny jedwabny pleciony sznur, zakończony metalowymi spięciami, kładzie się w około stanika, do jednego końca sznura przyczepiona maszynka do utrzymywania trenu od sukni. Ma łańcuszek do wachlarza i czarny jedwabny kwast zdobi sznur podług ryciny." [3]
![]() |
Fotografia z lat 90. XIX wieku, WM. Bamel, Studio 939 Eim Street, Manchester NH, źródło: http://www.ebay.com/ |
Różnorodność châtelaines była ogromna, specjalne łańcuszki używano m.in. do sportów, np. tenisa czy golfa czy prac w ogrodzie. Wraz z nastaniem XX wieku przy łańcuszkach châtelaines pojawiły się także kosmetyki. Coraz rzadziej zawieszano na nich zegarki. Co ciekawe szatelenki stały się także atrybutem zawodu pielęgniarki.
"Przegląd Mód" w "Dodatku do Bluszczu" nr 1 z 1890 roku donosi: "Dziś tak panie jak panowie noszą krótkie łańcuszki z brelokami; otóż śliczne łańcuszki ozdabia listewka emaliowana kolorowa, a jeden brelok zupełnie odrębnego wzoru przedstawiał w ramce z białych pereł główkę srebrną laną na ciemno emaliowanem tle."[4]
Ciekawą formą późnych chatelaines był tzw. pas duński, czyli zazwyczaj skórzany pasek z łańcuszkami, do których doczepiona była najczęściej torebka oraz inne akcesoria. Paski takie noszono już w latach 70. XIX wieku, uważano je za bardzo praktyczne ponieważ "na łańcuszku z haczykiem można (...) zawiesić i wachlarz, i woreczek, i zegarek, a nawet parasolik, może nawet moda pozwoli, że i kluczyki, ileż wtedy gospodyń ulżyłoby sobie wiecznego ich szukania." [5] Châtelaines mogły mieć także formę torebki, od której odchodziły łańcuszki lub skórzane paski do przywieszania akcesoriów.
W zbiorach polskich zachowało się kilka przykładów XIX-wiecznych szatelenek.
- W Muzeum Narodowym w Krakowie zachowała się châtelaine z odlewanego srebra, w kształcie spiralnie skręconej wstęgi zakończonej dwoma trójliściami, dekorowanej złoconą wicią roślinno-kwiatową. W centralnej części posiada ona karabinek do zawieszania zegarka oraz dodatkowe dwa haczyki od spodu. Ten typ szatelenki był popularny w 1. ćwierci XIX wieku ze względu na częstsze używanie zegarków i potrzebę ich dyskretnego i funkcjonalnego umocowania. Zegarek z châtelaine zazwyczaj były utrzymywane w tej samej konwencji stylistycznej, tworząc jedną całość.
![]() |
Châtelaine, Francja, Paryż, przed 1846 r., nr inw. MNK-IV-Z-864, Muzeum Narodowe w Krakowie, źródło: http://www.kultura.malopolska.pl/ |
- W tym samym muzeum znajdziemy szatelenkę z wytłaczanego srebra, złożoną z małego kartusza z umieszczoną centralnie dłonią, w którego dolnej części umocowano trzy niewielkie haczyki, z czego dwa skrajne zakończone są łańcuszkami z zawieszonym flakonikiem na sole trzeźwiące. Dekorację stanowią motywy rokokowe.
![]() |
Châtelaine, 2. połowa XIX w., nr inw. MNK-IV-Z-2498, Muzeum Narodowe w Krakowie, źródło:
http://www.kultura.malopolska.pl/ |
- Bardzo podobną châtelaine znajdziemy w zbiorach Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej w Przemyślu. Jest ona również wykonana z wytłaczanego srebra, składa się z niewielkiego kartusza, od którego odchodzą dwa łańcuszki podtrzymujące flakonik na sole trzeźwiące w kształcie klucza.
![]() |
Châtelaine, Austro- Węgry (?), 4. ćw. XIX w., nr inw. MPS-3936, Muzeum Narodwe Ziemi Przemyskiej w Przemyślu, źródło: Zahel D., Czar kobiecego drobiazgu, Dębica 2012, s. 58 |
- Muzeum Narodowe w Krakowie posiada także szatelenkę balową wykonaną ze srebra, złożonej z niewielkiego kartusza, od którego odchodzą trzy długie łańcuszki zakończone karabinkami. Na nich zawieszone są puderniczka, zamykany medalion oraz karnecik. Ten typ châtelaine był bardzo popularny, ponieważ z jednej strony był funkcjonalny, pozwalał na zawieszenie najważniejszych drobiazgów potrzebnych podczas balu, z drugiej zaś strony służył za ozdobę ze względu na misterność wykonania.
![]() |
Châtelaine, Niemcy, po 1888 r., nr inw. MNK-IV-Z-2358 a-d, Muzeum Narodowe w Krakowie, źródło: http://www.kultura.malopolska.pl/ |
- Podobny, choć bardziej rozbudowany przybornik balowy posiada Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie. Wykonany z posrebrzonego mosiądzu, składa się tradycyjnie z kartusza, od którego odchodzi pięć grubszych łańcuszków. Do nich przywieszone są: lusterko, szklany flakonik na kilka kropel perfum, maleńka sakiewka na kilka monet, oprawka do małego zaginionego ołówka oraz maleńki karnecik z kilkoma kartkami wykonanymi z białego celuloidu.
![]() |
Przybornik balowy, Francja (?), XIX w., Wil.5909, fot. Z. Reszka, Muzeum Pałacu Króla Jana III w Wilanowie, źródło: http://www.wilanow-palac.pl/ |
- Podobna sakiewka do châtelaine znajduje się w zbiorach Muzeum Narodowego w Krakowie. Jest wykonana ze srebrzonej siatki metalowej, z harmonijkowym zamknięciem zamykanym na klapkę na zawiasku. Po obu stronach zamknięcia znajdują się dwa kółka do zawieszania sakiewki przy châtelaine.
- Bardzo podobna sakiewka w 2013 roku pojawiła się na aukcji w DESIE. Wykonana z pozłacanej siatki wykończonej ozdobnym zapięciem oraz zwisającymi u dołu koralikami.
![]() |
Sakiewka do châtelaine, Francja, pocz. XX w., DESA Biżuteria, VIII AUKCJA BIŻUTERII - 13 czerwca 2013 r. poz. 39, fot. Marcin Koniak, źródło: desabizuteria.pl, |
- Ciekawy przykład srebrnej szatelenki znajdziemy również w Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie. Z centralnej plakietki odchodzą dwa łańcuszki, do których są przywieszone dwa drobiazgi - prawdopodobnie oprawki na pióro.
![]() |
Châtelaine, XIX w., nr inw. MC/S/1049, Muzeum Śląska Cieszyńskiego w Cieszynie, źródło: Biedrońska - Słotowa B., W dążeniu do piękna i doskonałości. O kobietach i ich upodobaniach, Szczecin 2008. |
- W Muzeum Narodowym w Warszawie znajduje się niewielki flakonik zamykany na korek, przeznaczony na perfumy, służący do dowieszania do szatelenki.
- Muzeum Mazowieckim w Płocku znajduje się bardzo interesujący drewniany przybornik do manicuru w formie bryloka, oprawiony w mosiądz, wyściełany pluszem i jedwabiem. Najprawdopodobniej był on noszony przy châtelaine.
![]() |
Przybornik do manicure, XIX w., nr inw. MMP/S/302, Muzeum Mazowieckie w Płocku, źródło: Biedrońska - Słotowa B.,W dążeniu do piękna i doskonałości. O kobietach i ich upodobaniach, Szczecin 2008. |
Szatelenki przez kilka stuleci służyły kobietom jako funkcjonalne, praktyczne przyborniki na różne okazje, jednocześnie stanowiąc niewątpliwą ozdobę sukni. Wydają się być ciekawą alternatywą dla damskich torebek i woreczków, zwłaszcza tych przeznaczonych na bale i inne eleganckie wydarzenia.
1. "Bluszcz", t. XII: 1876, Dodatek Nr 7, b.s.
2. "Bluszcz", t. XII: 1876, Dodatek Nr 35, b.s.
3. "Bluszcz", t. XII: 1876, Dodatek Nr 42, b.s.
4. Przegląd Mód, "Bluszcz", t. XXVI: 1890, Dodatek Nr 1, s. 2
5. "Bluszcz", t. IX: 1873, Dodatek Nr 10, s. 39
BIBLIOGRAFIA:
Biedrońska - Słotowa B., W dążeniu do piękna i doskonałości. O kobietach i ich upodobaniach, Szczecin 2008
Gutkowska-Rychlewska M., Historia ubiorów, Warszawa 1968
Kowalska J.R., Torebki, sakiewki i portfele ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, Kraków 2009
Kowalska J.R., Zawsze pod ręką. Torebki damskie od średniowiecza do współczesności, Kraków 2009
Zahel D., Czar kobiecego drobiazgu. Akcesoria mody kobiecej drugiej połowy XIX wieku i pierwszej połowy XX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej w Przemyślu, Dębica 2012
BIBLIOGRAFIA:
Biedrońska - Słotowa B., W dążeniu do piękna i doskonałości. O kobietach i ich upodobaniach, Szczecin 2008
Gutkowska-Rychlewska M., Historia ubiorów, Warszawa 1968
Kowalska J.R., Torebki, sakiewki i portfele ze zbiorów Muzeum Narodowego w Krakowie, Kraków 2009
Kowalska J.R., Zawsze pod ręką. Torebki damskie od średniowiecza do współczesności, Kraków 2009
Zahel D., Czar kobiecego drobiazgu. Akcesoria mody kobiecej drugiej połowy XIX wieku i pierwszej połowy XX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej w Przemyślu, Dębica 2012
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz